Nie dla mediów

W dniu inauguracji Sejmu 12.11 dziennikarze nie zostaną wpuszczeni na salę posiedzeń

12 listopada odbędzie się uroczysta inauguracja Sejmu. Wydarzenie, które powinno mieć charakter publiczny, gdyż ściśle się wiąże z niedawnymi wyborami, będzie tym razem fizycznie niedostępne dla dziennikarzy. Nie będą mogli oni wejść na galerię, z której zwykle mogli brać udział w wydarzeniach Sali Posiedzeń. Tym razem dziennikarze będą mogli oglądać jedynie transmisję na żywo z inauguracji, która zostanie im udostępniona w specjalnej, osobno wydzielonej sali.

Fotografia poglądowa

Środowisku dziennikarskiemu nie podoba się ta decyzja i w dużej części uważa ją ono za ograniczenie wolności mediów.

Kontrowersyjna decyzja

Już od dłuższego czasu rządzący politycy starają się ograniczyć dostęp dziennikarzy do przestrzeni Parlamentu i ważnych wydarzeń, które mają tam miejsce. Argumentowane jest to tym, że zbyt liczna obecność nachalnych reporterów utrudnia pracę w tym miejscu. W 2016 r. mówiono nawet o stworzeniu specjalnego Centrum Medialnego, z którego ograniczona liczba dziennikarzy mogłaby czerpać informacje o życiu Sejmu i Senatu. Przytaczana przez Polsat News Marszałek Sejmu Elżbieta Witek w taki sposób tłumaczyła decyzję, która właśnie zapadła odnośnie dnia 12 listopada:

Mamy kilkudziesięciu posłów, którzy po raz pierwszy zasiądą w tej izbie i dla nich ma to być uroczystość, która pozostanie w ich pamięci na bardzo długo. Kancelaria Sejmu jest zobowiązana, żeby było wszystko godne i uporządkowane. Nad tym wszystkim trzeba organizacyjnie zapanować żeby wyglądało to dostojnie i godnie.

Wielu dziennikarzy uważa jednak, że ta decyzja ma wymiar polityczny i ma na celu ograniczenie dostępu do informacji o działaniach władz naszego państwa.


2023 Spokeo - Wszelkie prawa zastrzeżone

Portal należy do wydawcy SPOKEO