Mężczyzna uwodził kobiety i wyłudzał pieniądze. Wśród nich... zakonnica

Sprawa ujrzała światło dzienne w czerwcu tego roku, kiedy na komendę postanowiła zgłosić się… zakonnica oszukana przez Piotra Klemczaka na prawie pół miliona złotych. Mężczyzna uwiódł ją i wykorzystując bardzo bliską relację – wyłudził 400 tys. złotych. Urszula K. nie miała oporów, aby pobrać pieniądze z konta DPS w Dobrzeniu Wielkim, gdzie była dyrektorką. I wtedy machina ruszyła – 43-latek został zatrzymany tymczasowo na okres 3 miesięcy. Potem areszt przedłużono na kolejne trzy. Zakonnica prawdopodobnie również usłyszy zarzuty – za przywłaszczenie mienia w takiej samej kwocie.

tvn24.pl

To nie jedyna taka sprawa, ponieważ śledczy szybko ustalili, że ofiar mogło być znacznie więcej, a późniejsze, napływające zeznania innych kobiet szybko to potwierdziły.

Nie tylko Piotr Klemczak

Często zmieniał on swoje personalia – przedstawiał się pokrzywdzonym także jako Robert Kuczera, Jacek Kotowicz. Również często przestawiał swoje nazwisko, przedstawiając się jako Klimek lub Klimczak, aby jak najmniej kobiet miało szansę go znaleźć. Często podawał Szczecin jako adres swojego zamieszkania. Ponadto niejednokrotnie zmieniał swój wizerunek, aby nie doszło do sytuacji, że zostanie rozpoznany przez inną, poszkodowaną osobę.

Jak mówi Marzena Grzegorczyk, rzeczniczka prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu, często starał się uwiarygodniać swoje opowieści i zamiary tym, że podawał się za funkcjonariusza służb albo przedsiębiorcę. Wybierał na ofiary osoby w ciężkiej sytuacji życiowej i obiecywał im wspólną przyszłość:

Dla uwiarygodnienia swojej tożsamości podawał się między innymi za policjanta, żołnierza, detektywa, windykatora czy przedsiębiorcę

Później – wyłudzał pieniądze na fikcyjne przedsięwzięcia i inwestycje. Zdaniem śledczych mężczyzna mógł zdobyć w ten sposób nawet milion złotych.

Poznajesz go?

Policja prosi w tej sprawie o kontakt – jeśli ktokolwiek go rozpoznaje jest uprzejmie proszony o kontakt z policjantami z Komendy Miejskiej Policji w Opolu lub z Prokuraturą Rejonową w Opolu.