Kto ma rację, a kto kłamie?

Menadżer Rozenek zarzucił Kindze Rusin, że zablokowała jego występ w "Dzień dobry TVN". Rusin odpowiedziała

W TVN-ie zaszło ostatnio kilka zmian. Najbardziej odświeżone zostało „Dzień Dobry TVN” - Miszczak zadbał o to, aby zaszły tam „wiosenne porządki”. I tak do obsady dołączyli nowi prowadzący, a także zmieniono Agnieszkę Jastrzębską na Sandrę Hajduk w kąciku show biznesowym, co bardzo chwalą sobie widzowie programu. To jednak, najwyraźniej, nie pomogło. „Super Express” opisał bowiem sytuację, do jakiej niedawno doszło. Mowa o tym, że menadżer Małgorzaty Rozenek – Majdan nie został zaproszony na kanapę do studia, ponieważ prowadząca – Kinga Rusin – miała na to nie wyrazić zgody.

AKPA

Kinga Rusin już zabrała głos w tej sprawie i wyraziła się bardzo dosadnie. Co dokładnie powiedziała?

Kinga Rusin vs Małgorzata Rozenek – Majdan

Jakiś czas temu pomiędzy Kingą Rusin, a Małgorzatą Rozenek-Majdan zrobiło się gorąco. Panie weszły w bardzo ostrą wymianę zdań, co spowodowane było drobnymi różnicami w światopoglądzie. Jedna z nich promowała bowiem firmę kosmetyczną, która testuje swoje kosmetyki na zwierzętach. Padło wtedy mnóstwo mocnych słów i nikt nie był w stanie załagodzić konfliktu, który chyba trwa do dzisiaj.


Rusin zablokowała występ menadżerka Rozenek?

We wtorek, 10 marca, na antenie „Dzień dobry TVN” pojawiła się Nina Novak – primabalerina, która jest bohaterką książki Wiktora Krajewskiego o tytule „Taniec na gruzach”. Na kanapie zabrakło jednak samego pisarza. Dlaczego? Wyjaśnił to w „Super Expressie”. Z jego wypowiedzi wynika, że to Kinga Rusin zablokowała jego występ:

W którymś momencie omawiania nagrania o "Tańcu na gruzach" otrzymałem informację, że nie jestem mile widziany jako gość rozmowy o własnej książce, ze względu na jedną z osób, które miały ją przeprowadzać. Dziwi mnie to, że prezenterka, która za każdym razem podkreśla swój zawodowy profesjonalizm, nie potrafi ukryć swoich prywatnych animozji

Słowa Wiktora Krajewskiego mocno uderzyły w Kingę Rusin, która postanowiła zabrać głos w tej sprawie. Od razu jasno odparła te zarzuty:

To jest taka bzdura że nawet nie chce mi się komentować. Nazwisko tego Pana nie padło, na żadnym ze spotkań redakcyjnych w sprawie programu. Jest na to 10 świadków. Temat został nam przedstawiony przez wydawcę razem z już umówionym gośćmi. Zapraszanie gości nie leży w kompetencji prowadzących

Kto mówi prawdę, a kto pokusił się o kłamstwo?


Komentarze


Dodaj komentarz

Przepisz kod

2023 Spokeo - Wszelkie prawa zastrzeżone

Portal należy do wydawcy SPOKEO