Recep Tayyip Erdoğan grozi Unii Europejskiej. „Wtedy się przekonacie”

Ponowne zaostrzenie relacji na linii Turcja – Unia Europejska. Ma ono związek z odwiertami prowadzonymi przez Turków u wybrzeży Cypru, gdzie szukają oni złóż gazu ziemnego. Unia Europejska uznała te działania za nielegalne i otworzyła procedurę zmierzającą do nałożenia sankcji. Turcja dość mocno zareagowała na powyższe oskarżenia. Głos w sprawie zabrał Recep Tayyip Erdoğan, który szantażuje Unię Europejską. Jego wypowiedź może być związana z wizytą tureckiej głowy państwa w USA.

Materiały prasowe

Turcja nerwowo zareagowała na zapowiedzi unijnych sankcji. Prezydent kraju zagroził nawet odesłaniem do Europy dużej liczby bojowników tak zwanego Państwa Islamskiego. 

Erdogan zapowiada reakcję

Prezydent Turcji uważa, że Unia Europejska powinna przemyśleć swoje stanowisko i poczyniania względem kraju, który sprawuje kontrolę nad bojownikami islamskimi na terenie Turcji i Syrii:

Możecie to zbagatelizować, ale te drzwi mogą się otworzyć szerzej. Wtedy przekonacie się, jak sobie z tym dacie radę

Prezydent Turcji odniósł się też do problemu migracyjnego. Przypomnijmy, że kraj Erdogana przyjął ponad 2,5 miliona uchodźców z Syrii. Teraz Turcja grozi odesłaniem ich do Europy. Ponadto zarzuca on Unii Europejskiej niesłowność i przedłużający się proces akcesyjny:

Stale zwodzicie Turcję. UE nie powinna także próbować zastraszać Ankary w związku z rozwojem sytuacji na Cyprze

Do sprawy odniósł się także niemiecki polityk Norbert Roettgen, który specjalizuje się w polityce zagranicznej: 

Jego [Erdogana red.] metody, zarówno sprzeczna z prawem ofensywa militarna w Syrii, jak i jeszcze bardziej sprzeczne z prawem odwierty na terytorium cypryjskim, są nie przyjęcia przez Niemcy i UE

Roettgen odniósł się także do gróźb tureckiego prezydenta:

Reaguje szantażem politycznym, to niestety ponownie pokazuje to, jak bardzo oddalił się od Europy i wartości europejskich

Żródło: wp.pl