Sprawa po latach wychodzi na jaw

Gwiazdy "Buffy: Postrach wampirów" oskarżają twórcę serialu o toksyczne zachowania na planie

"Buffy: Postrach wampirów" to serial, który niegdyś był jednym z najpopularniejszych. Odpowiadał za niego Joss Whedon - ten sam, który stworzył "Firefly" czy pracował jako showrunner przy "The Nevers". Okazuje się, że Whedon tworzył niesamowicie toksyczne miejsce pracy, co zaczęli przyznawać aktorzy, którzy niegdyś z nim pracowali. Sam Ray Fisher skomentował kiedyś zachowanie Whedona na planie "Ligi Sprawiedliwości" jako "rażące, nieprofesjonalne i całkowicie niedopuszczalne". Wygląda jednak na to, że to był dopiero początek jego kłopotów wizerunkowych... 

Joss Whedon oskarżany przez aktorów 

Charisma Carpenter grała w serialu "Buffy", gdzie wcielała się w rolę Cordelii Chase. Później spotkała się z nim również na planie serialu "Angela". W swoim obszernym wpisie na Twitterze opisała szereg nadużyć, jakich dopuszczał się showrunner. Wskazała, że nadużywał swojej władzy, a jego incydenty, jakich się dopuszczał, wywołały u niej chroniczną chorobę fizyczną, z którą zmaga się do dzisiaj. A to był dopiero początek wstrząsających doniesień. 

Materiały promocyjne serialu

W dalszej części swojego wpisu Carpenter pisze, że Whedon był absolutnie okrutny i tworzył niezwykle toksyczne i wrogie środowisko pracy, gdziekolwiek się nie pojawiał. Podkreśliła, że sama tego doświadczyła: 

Przykładem są jego ciągłe pasywno-agresywne groźby, że mnie zwolni, co powoduje spustoszenie, jeśli chodzi o poczucie własnej wartości u młodego aktora. I bezduszne nazywanie mnie "grubą" przed kolegami, kiedy byłam w czwartym miesiącu ciąży i ważyłam 57 kilo. Był złośliwy i kąśliwy, jednych otwarcie lekceważył, innych faworyzował, napuszczając ludzi na siebie, żeby rywalizowali ze sobą i walczyli o jego uwagę i aprobatę

Później aktorka zaszła w ciążę i to spowodowało lawinę kolejnych problemów. Od niewybrednych pytań, problemów ze zwolnieniem aż po zwolnienie, tuż po rozwiązaniu ciąży. Aktorka nazywa dzisiaj Jossa "wampirem", który wysysał radość z ludzi. Podkreśla, że długo próbowała go tłumaczyć, ale dzisiaj nie zamierza już trzymać języka za zębami. 

Jej słowa szybko potwierdziła Amber Benson - serialowa Tara. Dodała, że wiele osób do dzisiaj nie poradziło sobie z traumą, jaką zafundował Whedon. 


Sarah Michelle Gellar również zabrała głos w tej sprawie i na swoim Instagramie, dość powściągliwie, napisała: 

Choć jestem dumna, że moje nazwisko kojarzy się z Buffy Summers, nie chcę być zawsze kojarzona z nazwiskiem Jossa Whedona. Obecnie bardziej skupiam się na wychowywaniu rodziny i przetrwaniu pandemii, więc nie będę teraz wygłaszać żadnych dalszych oświadczeń. Ale stoję po stronie wszystkich osób, które przeżyły nadużycia, i jestem z nich dumna, że zabierają głos 

Jesteście zaskoczeni tymi oskarżeniami? Słyszeliście już kiedyś pogłoski o tym, w jaki sposób Joss Whedon traktuje aktorów, z którymi pracuje? 

Jeśli lubicie serial - możecie nadal oglądać go na Amazon Prime Video


Komentarze


Dodaj komentarz

Przepisz kod

2023 Spokeo - Wszelkie prawa zastrzeżone

Portal należy do wydawcy SPOKEO