Żenujące?

Magdalena Ogórek podpisała się pod żenującymi słowami posła Tarczyńskiego o Pochanke

Ostatnio w Internecie wybuchła burza – i chyba nikt nie spodziewałby się za co. Mowa bowiem o… brwiach Justyny Pochanke, jednej z dziennikarek, która pracuje w TVN. Na pierwszy komentarz pozwolił sobie poseł Dominik Tarczyński, który przyrównał kobietę do „bufetowej z lat 80-tych”. Dodał, że absolutnie „nie komentuje jej fizyczności”. Wydawałoby się, że jeden taki komentarz zupełnie wystarczy. Najwidoczniej Magdalena Ogórek uznała inaczej. 

YouTube

Postanowiła zabrać w tej sprawie głos i wtrącić swoje trzy grosze. 

Magdalena Ogórek o brwiach Justyny Pochanke 

Ubiegająca się kiedyś o fotel prezydenta Ogórek, która obecnie zajmuje się dziennikarstwem dla stacji TVP, odpowiedziała na wpis posła Tarczyńskiego na Twitterze. Podzieliła się tam swoimi przemyśleniami, a na samym końcu wiadomości na mediach społecznościowych umieściła krótki komentarz: 

Nigdy nie pojmę, jak można namalować sobie brwi markerem 

Internauci mocno się oburzyli i nie przeszli wobec słów Ogórek obojętnie. W czasach, kiedy tak dużo mówi się o wspieraniu się wzajemnie przez kobiety, o tolerancji, o prawach kobiet i o tym, aby nie napędzać hejtu – słowa pani Ogórek wydają się kompletnie niezrozumiałe. 

Kto by się spodziewał, że jedne brwi mogą sprawić, że rozgorzeje w mediach aż taka dyskusja...

 


2023 Spokeo - Wszelkie prawa zastrzeżone

Portal należy do wydawcy SPOKEO