Uchyli się od odpowiedzialności?

Nauczycielka uprawiała seks z uczniami. Wszystko nagrywała. Wpadła przez seks-wideo

Takie sytuacje zawsze szokują i mogą nie jedną osobę wprawić w osłupienie. Tym razem rzecz dzieje się w Bishops Diocesan College, który mieści się w RPA, a dokładniej w Kapsztadzie. To kolejna afera z nauczycielem w roli głównej. I jak w wielu przypadkach – chodzi o uprawianie seksu z uczniami. Fiona Viotti była nauczycielką piłki wodnej. Swoją pozycję wykorzystywała w jednym celu – zmuszała swoich podopiecznych do uprawiania seksu, a niektórych nawet szantażowała.

Zdjęcie poglądowe

Niestety, w tej sprawie, póki co, niewiele można zrobić. Chłopcy byli w wieku, który pozwalał im na współżycie, kobieta nie pracuje już w szkole, a rodzice na razie nie podjęli żadnych działań. Pozostanie bezkarna?

Fiona Viotti wpadła przez nagrania

Gdyby nie to, że jej seks taśmy, które nagrywała ze swoimi uczniami, zaczęły krążyć między innymi uczniami – nikt nie wiedziałby o nadużyciach, na jakie pozwalała sobie nauczycielka. Kobieta może mieć poważne problemy przez oskarżenia jednego z uczniów, który ostatecznie powiedział, że miał z kobietą romans, a ta szantażowała go.

Na początku chciał mieć z nią bliskie relacje, ale później stał się jej ofiarą i nie mógł zrezygnować, bo go szantażowała. Poskarżył się rodzicom, a oni skontaktowali się z prawnikiem

- podał dailymail.co.uk. NY Post z kolei poinformował, że śledztwo, które wszczęto po zgłoszeniu, ujawniło, że Viotti romansowała ze swoimi uczniami od 2013 roku. Była mężatką, ale to nie przeszkodziło jej w zdobyciu 5 ofiar, których wiek mieścił się w przedziale 16-18 lat. Policja ma bardzo mocne dowody, które potwierdzają jej winę – tak jak pisaliśmy, trenerka lubiła nagrywać swoje współżycie z uczniami, a całe to „amatorskie porno” zaczynało powoli już krążyć wśród młodzieży.


Z tą sprawą może jednak nic się dalej nie stać. Wszystko przez to, że ani szkoła, ani rodzice nie zgłosili oficjalnie sprawy. Szkoła jednak jest bezradna – Viotti zwolniła się z placówki. Jedyne, co można zrobić, to zgłoszenie przez rodziców sprawy na drodze powództwa cywilnego.
Elitarna szkoła, do której chodzili chłopcy, poinformowała, że otoczy pokrzywdzonych chłopców, a także ich rodziny, odpowiednią opieką psychologów.

2023 Spokeo - Wszelkie prawa zastrzeżone

Portal należy do wydawcy SPOKEO