Protest rolników w Warszawie - utrudnienia dla mieszkańców | Przeczytaj więcej na Spokeo.pl

Rolnicy nie odpuszczają, w środę 3-go kwietnia ma miejsce ciąg dalszy strajków w Warszawie.

Mieszkańcy muszą się przygotować na duże utrudnienia spowodowane protestami.
Centrum wydarzeń ponownie stanie się Plac Zawiszy, miejsce w którym łączy się wiele szlaków komunikacyjnych. Od godziny 8.00 do 13.00 odbędzie się tam zgromadzenie publiczne i demonstracja postulatów. Po tej rozpocznie się przemarsz strajkujących przez Al. Jerozolimskie aż do Ronda Dmowskiego.
Zablokowane ścisłe centrum miasta w połączeniu z godzinami natężonego ruchu zaowocuje licznymi utrudnieniami, które efektem naczyń połączonych przysporzą wiele opóźnień i innych problemów zarówno prywatnym osobom jak i przedsiębiorcom.

Wyobraźmy sobie sytuację, w której sklep ze świeżym mięsem nie może zostać zaopatrzony przez cały dzień, gdyż znajduje się na zablokowanej, a w najlepszym razie niemożliwie zakorkowanej ulicy. Czyż to nie paradoks, że rolnicy, którzy głoszą między innymi hasło „Nie będzie w Polsce dobrobytu, jeśli nie będzie na mleko i świnie zbytu”, chcąc poprawy tej sytuacji sami ją pogarszają

wspolczesna.pl

Organizatorzy protestu, stowarzyszenie AgroUnia, chcą tak pokazać w jaki sposób rolnicy odczuwają odcięcie od rynku zbytu. Postulują między innymi wprowadzenie obowiązku oznaczania kraju pochodzenia produktu, czy też wprowadzenia min. 51% udziału krajowego produktu w sprzedaży zagranicznych sieci sklepów w Polsce.

Czy strajk wyjdzie im na dobre?

Nie chcemy oceniać rolników przez pryzmat wydarzeń, ale czy nie lepiej byłoby przeprowadzić taką demonstrację naszym włodarzom? Blokowanie ulic i utrudnianie życia zwykłym warszawiakom budzi wiele kontrowersji i przynosi dużo negatywnego feedbacku ze strony społeczeństwa.
Czekamy na rozwój sytuacji.