Rolnik szuka żony: Diana bardzo szybko skreśliła Seweryna w mocnych słowach

„Rolnik szuka żony” to format, który rozgrzewa do czerwoności widzów TVP. Co i rusz pojawia się mnóstwo doniesień na temat tego, co wydarzyło się w tym kultowym programie. Tym razem chodzi o poznawanie swoich wybranek – u jednego z rolników sytuacja miała dość… niespodziewany obrót. Seweryn, jeden z uczestników, od samego początku programu faworyzował jedną z wybranek – Marlenę. To nie uszło uwadze jej konkurentki. Wspaniałomyślny Seweryn postanowił więc zabrać drugą uczestniczkę na kawę.

fakt.pl

Diana podczas spotkania w kawiarni chciała po prostu sprawdzić prawdomówność rolnika – doskonale wiedziała bowiem, że para znała się przed programem.

Szybko go skreśliła

Diana chciała sprawdzić jak bardzo Marlena podoba się Sewerynowi i poznać szczegóły ich znajomości. Zasugerowała, że para znała się przed programem. Rolnik jednak stanowczo zaprzeczał, ale Diana nie dawała za wygraną. Musiała poznać prawdę. Postanowiła więc wziąć go pod włos i wypytać o kwestie, które związane są ze szczerością.

Zapytała więc czy w jego życiu zdarzały się takie sytuacje, kiedy zmuszony był do skłamania. Rolnik nie zająknął się i powiedział, że zawsze jest szczery. Diana wiedziała jednak jaka jest prawda, więc zagrała z nim w otwarte karty:

Nie do końca jestem zadowolona z twoich odpowiedzi, bo doszły do mnie inne rzeczy. Już tyle mężczyzn mnie w życiu okłamało, patrząc mi prosto w oczy. Seweryn nie zniosę tego kolejny raz. W tym momencie jako mężczyzna jesteś dla mnie w jakiś sposób skreślony.

Cóż miał zrobić biedny Seweryn? Postanowił się przyznać, że Marlena i on mieli kontakt po randkach, po spotkaniu w pałacu. Skwitował to wszystko słowami „Głupio wyszło”. Ostatecznie konkurentka Marleny postanowiła się spakować i opuścić gospodarstwo Seweryna.