Afera przez "Królowe Życia"

Gabriel i Rafał z "Królowych życia" oszukali swoich fanów?

Przed rozpoczęciem 7 sezonu „Królowych życia” zrobiło się głośno o rozstaniu jednej z prezentowanych tam par – Gabriela Seweryna i Rafała Grabiasa. To najcharakterystyczniejsze postaci, których nie da się nie lubić. W pierwszych odcinkach można było obserwować dramat ich rozstania, niemoc i wielkie cierpienie. Było mnóstwo różnych słów, a także łez. Były miłosne rozterki. Większość fanów pary bardzo to przeżywała na ich mediach społecznościowych i w komentarzach na portalach plotkarskich.

Okazuje się, że para postanowiła dać sobie jeszcze jedną szansę i znowu będą wspólnie pielęgnować uczucie, jakie ich połączyło. Po takim obrocie spraw w Internecie zawrzało. Nie wszyscy wierzą bowiem w prawdziwość ich rozstania…

Jaka jest prawda?

W poprzednich sezonach mnóstwo było ich rozkwitającego uczucia – widzowie mogli wspólnie z nimi przeżywać ich związek. Tym razem, w nowym sezonie, byli świadkami kryzysu, jaki rozdzielił partnerów. Nie wszyscy jednak uwierzyli w to, że rozstanie faktycznie miało miejsce. Większość internautów zarzuca im kłamstwo na potrzeby podniesienia oglądalności programu (chociaż i bez tego by sobie poradził – Dagmara po wypadku i ślub długoletnich narzeczonych – Izy i Patryka). Pod ich postami na Instagramie mnóstwo jest komentarzy, w których nikt nie ukrywał swojego rozczarowania całą ustawką.

„Z całym szacunkiem, ponieważ bardzo lubię obu Panów, ale też od początku miałam wrażenie, że rozstanie było jakby na potrzeby programu. Co nie umniejsza sympatii dla obu panów”.

Inni jednak nie krygowali się i nazywali to oszustwem, ściemą i graniem pod publiczkę, co złościło autora posta.
Ale były też głosy, w których internauci gratulowali i bronili chłopaków. Jaka była prawda – zapewne się nie dowiemy, ale informacje o tym, że kryzysu wcale nie było, pojawiały się już przed 7 sezonem „Królowych życia”.
Co będzie dalej? Trzeba zobaczyć w kolejnych odcinkach.



Komentarze


Dodaj komentarz

Przepisz kod

2023 Spokeo - Wszelkie prawa zastrzeżone

Portal należy do wydawcy SPOKEO