Jak zaplanować budżet domowy?

• 01 kwietnia 2019
• Patrycja

Zdjęcie:

Wiele osób nie decyduje się na takie kroki jak pełna kontrola nad finansami. A przecież bardzo dobrze jest mieć ustalony konkretny budżet domowy, który pozwala nam na sprawowanie władzy nad zarabianymi i wydawanymi pieniędzmi. Jak dobrze skonstruować wzór budżetu domowego i co tam wpisywać, aby dokładnie wiedzieć jak rozchodzą się nasze pieniądze i świadomiej je wydawać. 

Jak zacząć?

„Najtrudniejszy pierwszy krok”, jak śpiewała kiedyś pani Jantar. Aby zacząć, potrzebujemy po prostu kartki i długopisu, lub po prostu pliku w Excelu. Oprócz tego najważniejsze paragony z zeszłego miesiąca, aby dokładnie przeanalizować kwestię rozchodzenia się pieniędzy. Musimy na niej zapisać kwotę, którą aktualnie dysponujemy – z uwzględnieniem wypłaty, pieniędzy które mamy na kontach bankowych, tego co mamy w gotówce w portfelu. A następnie notujemy wszystkie wydatki stałe – comiesięczne opłaty np. za prąd, wodę, abonament telefoniczny czy raty kredytu na mieszkanie. Oprócz tego trzeba dodać wszystkie zakupy, które chcemy „popełnić”, oszacować ich koszt i dopisać.

Krok drugi – wydatki jednorazowe, czyli moje „widzimisię”.

Tutaj zawrzemy wszystkie informacje o tym, co nie jest nam niezbędne, ale byśmy to chcieli. Albo musimy w pewnym momencie to kupić np. kosmetyki, prezenty świąteczne, nowe buty. Należy to wszystko przemnożyć przed 12 miesięcy w przypadku budżetu rocznego (wszystko zależy od tego, czy ująć chcemy to jako comiesięczny czy roczny plan domowych finansów). Dzięki temu wiemy, ile rocznie (bądź miesięcznie) mamy zamiar przeznaczać na nasze potrzeby.

Oszczędzajmy!

Niektóre nasze plany finansowe dotyczą czegoś, czego bardzo chcemy, ale nie na już i teraz. Planujemy zakup nowego telewizora? Oszacujmy jego koszt, a następnie podzielmy przez 12 miesięcy, żebyśmy wiedzieli, ile musimy odłożyć w ciągu miesiąca, aby potem nie odczuć jednorazowo dużych kosztów, które wiążą się z zakupem danego sprzętu. Dodajmy to do wydatków comiesięcznych. Trochę nam to zmieni budżet, ale myślę, że jest to do przeżycia bo wizja nie wydawania pieniędzy naraz, ale stopniowo, w mniejszym stopniu, jest bardzo kusząca.

Jeśli planujemy miesięcznie – budżet roczny

Planujemy miesiąc w miesiąc nasze wydatki. Od naszej pensji odejmujemy elementy stałe, sumujemy koszta zakupów, odjęliśmy już nasze zachcianki. Wiemy mniej więcej, ile nam zostaje. Zaplanujmy to w systemie rocznym. To, co jest „na czysto” możemy odłożyć. Możemy również oszacować poszczególne miesiące, biorąc pod uwagę sezonowość naszych potrzeb. Wiadomo, że w grudniu wydamy więcej pieniędzy, ze względu na prezenty świąteczne. Jeśli jeździmy na wakacje – wiadomo, że koło czerwca wydamy konkretny grosz np. na letnie ciuchy.

I w zasadzie to tyle. To pozwoli na pełną kontrolę nad naszymi domowymi wydatkami. Chociaż z pozoru to trochę przeraża, to dodanie do siebie kilku cyfr, a potem odjęcie kilku innych jest naprawdę proste, a pozwoli nam na lepsze dysponowanie pieniędzmi. A to niezwykle ważne.

---